Forum Miłośników Szkockiego Teriera

carolinascotties

Witam :)
pomyślicie pewnie, ze zwraiowałam ;) zastanawiam się nad tatuażem, który przedstawiałby Szkocika... oczywiście szczytem marzen byłby tatuaż przedstawiający moją Uszelinkę - jednak nie wiem, czy jest to wykonalne ;)

buszuję po stronie - [link widoczny dla zalogowanych] w poszukiwaniu pomysłu :)

Czy znacie osoby, które mają tatuaze ze szkotnikami?

Jstem w fazie namysłu - więc wszystko może się zmienić...

:) Pozdrawiam Was serdecznie :)

ladyyola

HIHI, nie zwariowałaś. Ja też zastanawiałam się nad taki tatuażem, tylko chyba stchórzę, bo bedzie bardzo bolało!!! Sad

elzbieta

no takie szkocio to musi być ponadczasowe i rozpoznawalne....coby po paru latach nie usuwać tatuażu...

Gość

Bardzo fajny pomysł, mi się marzy z tyłu na karku weścik, albo moje imie, ale jestem za mała :P Moja siostra (19lat) ma tatuaż na nodze. Robienie nie bolało mocno, zalezy to też od miejsca.

kkasik

Ja tez mam juz tatuaż, a nawet dwa, wprawdzie nie Szkota, choć to ciekawy pomysł....

. Na plecach- nie bolało, na stopie- oj, tak, brrrrrr.
Mogę za to polecić studio w Poznaniu- to najstarsze w Polsce- hiper arcy sterylne. Panowie mają mega pomysły i multum wzorów, smi na zamówinie też coś namalują i przełożą na skórę :). Do dziś wielu artystów tatuujących z Zachodu przyjeżdża do nich na nauki. Jeśli byłabyś zainteresowana carolinascotties, daj znać, podam namiary.

ScottishTeam D.J

Mój syn zwariowany na punkcie Dogów Argentyńskich zrobił sobie tatuaż przedstawiający głowę DA.I namawiał nas do tatuażu w szkociki(już się widzę wydziaraną ;-)

Tomek

Witam ;-) ...i jak ,zrobiła pani tatuaż ze swoim szkotem ???? Pytam ,bo pani Ela od której nabyłem mojego pieska podpowiedziała mi pomysł że widzi u mnie miejsce na tattoo ze szkotem ;-))))) Chodzi mi to teraz po głowie i jestem prawie pewny że się zdecyduję ;-) Jeszcze troszkę miejsca na ciele mam i umiejscowię portret mojego Knutka ;-))))

Pozdrawiam serdecznie ;-)))

Tomek

Tydzień temu Knut po wizycie u pani Oli, ze świeżą fryzurą zawitał u mojego tatuatora na sesji zdjęciowej ;-))))) Teraz pozostało mi czekać na obróbkę zdjęć i wybór optymalnego ,które odda szczegóły,światłocień itd. Wstępnie umówiona data tatuażu to początek grudnia ;-))) Portret Knutka będzie wytatuowany na moim prawym boku , na żebrach - ból w tym miejscu jest masakryczny bo mam wytatuowane lewe żebra więc pamiętam co wtedy przechodziłem ;-/// - ale co tam ,raz się żyje ;-)))) No i czego się nie robi dla przyjaciół ??? ;-) Zwłaszcza dla naszych ukochanych ,czworonożnych przyjaciół ;-))))

Ajjjj....już mnie skóra swędzi ,a do grudnia jeszcze tak daleko ;-)))))

salux

grudzień minął...i co, jaki efekt ???

Tomek

Wciąż czekam na wolny weekend mojego tatuatora . Terminy ma zawalone aż do kwietnia ,soboty też - ustaliliśmy ,że zrobimy w którąś niedzielę . Tatuaż będzie dość spory , cały prawy bok ,żebra ,od biodra aż pod pachę . Zdjęcie już obrobione ,czekam z niecierpliwością ,mimo że ból w tym miejscu jest na granicy wytrzymałości - mam wydziarganą całą lewą stronę żeber - ból straszny !!!! Około 16 godzin tatuowania wyszło ( Dwie sesje po 8 godzin ) wtedy - masakra .....Jak zrobię ,wrzucę fotkę - sam już nie mogę się doczekać ;-))))

Tomek

[link widoczny dla zalogowanych]

Moi tatuatorzy ;-)))) Cześć tatuaży w galerii widnieje na moim ciele ;-))))

elzbieta

czekamy z niecierpliwością i trzymamy kciuki za mniejszy ból Dancing